Kiedy na działce rosną młode buraczki, bardzo często jemy botwinkę, np. kotlety z botwinką, lub kaszę gryczaną z botwinką. Ostatnio przebojem jest dzisiejsza zupa z botwinki z mlekiem kokosowym. Jest dobrze przyprawiona, zakwaszona sokiem z cytryny, z natką pietruszki, szczypiorkiem i koperkiem. Mleko kokosowe dodaje jej łagodności, kremowości, i jeszcze ciekawszego smaku, ale nie bójcie się – kokosa wcale nie czuć. Zupa z botwinki z mlekiem kokosowym oczywiście pyszna jest zarówno na ciepło, jak i na zimno.
SKŁADNIKI:
- 2 kupne pęczki botwinki, lub 5 średnich domowych buraczków z liśćmi
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 kg ziemniaków
- 2 łyżki oleju kokosowego
- sok z 1/2 cytryny
- 2 litry bulionu np. z tego przepisu
- 1 szklanka (250 ml) mleka kokosowego dobrej jakości
- szczypiorek, koperek
PRZYGOTOWANIE:
- Ugotowałam bulion, np. wg tego przepisu, lub wyjęłam ugotowany bulion z lodówki i zagotowałam.
- Botwinkę dokładnie umyłam, odkroiłam buraczki od liści.
- Buraczki pokroiłam w plastry, a później plastry jeszcze na pół, lub na drobniejsze kawałki, jeśli buraczki były duże. Odłożyłam na bok.
- Łodyżki pokroiłam na drobniejsze kawałki, odłożyłam na kolejną miseczkę.
- Liście botwinki pokroiłam na paski, a paski jeszcze wzdłuż, i też odłożyłam na miseczkę.
- Ziemniaki pokroiłam w kostkę.
- Cebulę pokroiłam w kostkę, a czosnek drobno posiekałam.
- W szerokim garnku rozgrzałam olej kokosowy i wrzuciłam cebulę, czosnek i buraczki. Mieszałam i smażyłam przez chwilę.
- Następnie dodałam ziemniaki i pokrojone łodyżki, lekko posoliłam, wlałam gorący bulion i całość zagotowałam. Gotowałam na małym ogniu, pod przykryciem, przez 15 minut.
- Po tym czasie dodałam pokrojone liście i gotowałam kolejnych 5 minut.
- Do mleka kokosowego wlałam chochelkę gorącej zupy, zamieszałam, i całość wlałam do garnka.
- Dodałam sok z cytryny.
- Zupę nałożyłam na talerze, posypałam szczypiorkiem i koperkiem.

